Joachim Zok przyszedł na świat 23 maja 1956 r. w Oleśnie. Jak wspominają ojcowie werbiści, o jego wstąpieniu do Zgromadzenia Słowa Bożego zadecydowała religijna atmosfera domu rodzinnego oraz kontakty z werbistą o. Stefanem Łysikiem SVD. We wrześniu 1975 r. rozpoczął nowicjat zakonny w Domu św. Wojciecha w Pieniężnie
Był niezwykle otwarty na ludzi i ich kulturę, pełen życzliwości i zawsze gotowy do pomocy. Przez to był niezwykle lubiany i szanowany przez ludzi. Był, po prostu, dobrym człowiekiem - czytamy na stronie internetowej zakonu słowa o. Waldemar Kus SVD, który razem z o. Joachimem wyjechał do Ghany i którego łączyła z nim prawdziwa przyjaźń.
W 1982 roku odbył w Irlandii roczny kurs języka angielskiego. We wrześniu 1983 roku wyjechał do Afryki. Po przyswojeniu lokalnego języka twi został wikariuszem (1984-1988) w Wenchi, a następnie proboszczem w Techiman.
W 1993-1995 studiował w Chicago. Po powrocie do Ghany mianowano go prefektem kleryków w Tamale. Tę funkcję sprawował do powrotu do Polski w 2001 roku.
W kraju posługiwał w Lublinie, Chludowie, Bytomiu. 7 grudnia 2004 roku uzyskał stopień doktora nauk teologicznych na KUL na podstawie rozprawy „Posłannictwo świeckich Kościoła w Afryce według nauczania Jana Pawła II”. Od 2007 do 2010 był rektorem werbistowskiej wspólnoty w Bytomiu.
W 2013 r. ponownie wyjechał na misje, tym razem do Papui Nowej Gwinei. Wykładał dogmatykę na uniwersytecie. Choroba sprawiła, że w 2017 r. wrócił do Polski i zamieszkał w Domu Misyjnym św. Krzyża w Nysie.
Uroczystości żałobne i pogrzebowe
Zmarł nad ranem 2 lutego. Msza św. żałobna zostanie odprawiona w czwartek 8 lutego o godz. 13.00 w kościele pw. Bożego Ciała w Oleśnie. Msza św. pogrzebowa będzie odprawiona w sobotę 10 lutego o godz. 12.00 w kościele pw. Matki Boskiej Bolesnej w Nysie. Pochówek nastąpi bezpośrednio po Mszy św. na cmentarzu zakonnym.
Oni dostali się do Europarlamentu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?