Ja jestem Iron Man
W pierwszym filmie z serii "Iron Ma"n jedną z najbardziej emocjonujących scen jest jednocześnie sekwencja końcowa. Chodzi oczywiście o konferencję prasową, w trakcie której Tony Stark miał przedstawić dziennikarzom wersję wydarzeń przygotowaną przez agencję T.A.R.C.Z.A., jednak w pewnym momencie zmienia on zdanie i oznajmia wszystkim „Ja jestem Iron Man” (ang. I Am Iron Man). Trudno uwierzyć, że ta scena jest improwizacją, prawda?
Okazuje się bowiem, że miało to wyglądać zupełnie inaczej i podobnie, jak było w komiksach, Tony Stark miał oficjalnie przez lata utrzymywać, że Iron Man to jego ochroniarz i w ten sposób przez kilka lat chronić swoją superbohaterską tożsamość. Wcielający się w głównego bohatera Robert Downey Jr. podczas kręcenia sceny uznał jednak, że ogłoszenie prawdy całemu światu byłoby bardziej w stylu jego postaci i tak też zrobił. Co istotne, reżyser widowiska Jon Favreau zgodził się z aktorem, iż faktycznie to lepiej wkomponowuje się w postać oraz film:
"Jeśli zmieniasz coś bez powodu, to jedno, ale jeśli zmieniasz coś, ponieważ chcesz podwoić ducha tego, kim jest postać? To zmiana, którą wprowadzimy. Tony Stark nie odczytuje karty i nie trzyma się ustalonej historii? On po prostu wyrzuca z siebie „Jestem Iron Manem?” To wydaje się bardzo zgodne z tym, kim jest ta postać." - Jon Favreau