Żółto-Czerwoni zajęli w grupie A czwarte miejsce (na osiem ekip) z dorobkiem 20 punktów (sześć zwycięstw, dwa remisy i sześć porażek).
- Przed sezonem jeden zawodnik trafił do włoskiej Parmy, jeden do pierwszego zespołu, kilku do trzecioligowych rezerw lub do zespołu U-18, więc szanse dostali piłkarze, którzy wcześniej mniej grali i zawodnicy nowi, wielu z młodszego rocznika. Patrząc na to, jak funkcjonował zespół, jak piłkarze byli przygotowani fizycznie i motorycznie, jak się rozwinęli uważam, że mamy powody do zadowolenia, a zajęte miejsce ma drugorzędne znaczenie - zaznacza Bernatowicz, który prowadzi juniorów młodszych Jagi wraz z Adrianem Citko.
Jagiellonia rzadko gubiła punkty z drużynami niżej od siebie klasyfikowanymi, a spadkowicza GKS Bełchatów rozbiła 8:0 u siebie i 7:0 na wyjeździe. Gorzej szło jej jednak ze ścisłą czołówką. Z najlepszym zespołami z Warszawy - Polonią i Legią, białostocka ekipa nie ugrała nawet punktu.
- Ale nie były to mecze, w których odstawaliśmy od rywali i kończyły się one z reguły jednobramkowymi porażkami. Brakowało nam zimnej krwi, koncentracji, czasami szczęścia. Nie musimy się wstydzić tego, co zaprezentowaliśmy na tle najmocniejszych i wiosną będziemy w stanie wziąć rewanż - przekonuje białostocki szkoleniowiec.
Trener nie chce wystawiać ocen indywidualnych, z wyjątkiem Bartka Bernatowicza, który rozegrał najwięcej minut i nigdy nie zszedł poniżej określonego, solidnego poziomu. Szkoleniowiec Jagi podkreśla, że dotychczasowi zmiennicy nabrali wiary w siebie i byli w stanie udźwignąć odpowiedzialność za losy spotkania, rozwinęli się pod względem technicznym i taktycznym.
- W młodzieżowej piłce o to chodzi przecież chodzi i nie ukrywam, że odczuwam dużą satysfakcję. Runda już jednak za nami, ale trenować i rozgrywać sparingi będziemy do 15 grudnia. Mamy już też zaplanowany okres przygotowawczy do wiosennej części sezonu. Pod koniec stycznia wybieramy się na obóz do Ostródy, mamy grać mecze kontrolne z seniorskimi zespołami trzeciej i czwartej ligi - kontynuuje opiekun młodych Jagiellończyków.
Czy wiosną Jagę będzie stać na wygranie grupy (tabela zostanie wyzerowana) i powalczenie o medale Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych?
- Zobaczymy, ale będziemy się starać. Wiele zależy od tego, jak kształtować się będzie nasza kadra i czy przygotowań nie storpeduje pandemia. Po jesieni jestem jednak dobrej myśli i wierzę w ten zespół - kończy trener Bernatowicz.
TABELA GRUPY A CLJ U-17
1. Polonia Warszawa 14
33
44-17
2. Legia Warszawa 14
29
41-22
3. UKS SMS Łódź
14
27
28-15
4. JAGIELLONIA 14
20
40-24
5. Ursus Warszawa 14
16
16-19
6. Znicz Pruszków
14
15
20-36
7. Escola Varsovia 14
9
15-29 - spadek
8. GKS Bełchatów 14
5
15-57 - spadek
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?