W czerwcu ubiegłego roku członkowie Ełckiego Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami otrzymali sygnał od anonimowego mieszkańca Wojewodzina (gmina Grajewo), że w jego miejscowości ktoś znęca się nad psem.
Reks został odebrany właścicielce i trafił w ręce weterynarza. Pies był tak wycieńczony, że mimo pomocy zdechł po kilkunastu godzinach. Sekcja wykazała, że miał pękniętą śledzionę, urazy wewnętrzne i krwotok.
W ubiegłym tygodniu jego właścicielka usłyszała wyrok. Sąd skazał ja na trzy lata w zawieszeniu na dwa lata, tysiąc złotych grzywny i roczny zakaz posiadania zwierząt.
To nie jedyny przypadek znęcania się nad zwierzętami w powiecie grajewskim. Pies postrzelony w łapę, kotka z uciętym ogonem, pies z jednym okiem. Cały artykuł do przeczytania w nowym wydaniu Nowin Grajewskich.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?